Niemiecki kanclerz Olaf Scholz chce zobaczyć większą liczbę obcokrajowców uzyskujących niemieckie obywatelstwo i oczekuje, że planowane reformy zostaną przyjęte później w tym roku.
W zeszłym miesiącu ministrowie w federalnym gabinecie Niemiec zatwierdzili nową ustawę, która zrewolucjonizuje niemieckie prawo obywatelstwa, co stanowi istotny kamień milowy w jednej z kluczowych inicjatyw rządowych. Planowane reformy obejmują skrócenie wymogu stałego zamieszkania na potrzeby uzyskania obywatelstwa z ośmiu lat do pięciu oraz dopuszczenie podwójnego obywatelstwa.
Projekt ustawy, nad którym ma być głosowane w niemieckim parlamencie w tym miesiącu, zakłada także łatwiejsze wymagania językowe dla osób powyżej 67 roku życia, szybsze ścieżki do obywatelstwa dla dzieci migrantów oraz opcję szybkiego uzyskania obywatelstwa, wymagające jedynie trzech lat dla tych, którzy są szczególnie dobrze zintegrowani i posiadają umiejętności językowe na poziomie co najmniej C1.
W tym tygodniu kanclerz Niemiec Olaf Scholz wyraził wyraźne poparcie dla tych planów w podcaście, mówiąc, że chce, aby więcej obcokrajowców w kraju ubiegało się o niemieckie obywatelstwo.
“Chciałbym zachęcić wszystkich, którzy obecnie tutaj są, jeśli nie posiadają niemieckiego obywatelstwa, do jego uzyskania, jeśli spełnione są odpowiednie warunki”, powiedział polityk SPD w podcaście WDR Cosmo.
W programie podcastowym o nazwie “Machiavelli – Rap und Politik” politycy i gwiazdy rapu rozmawiają o bieżących sprawach z dziennikarzami Vassilim Golodem i Janem Kawelke. Niemiecki kanclerz pojawił się w podcaście obok rapera RIN.
W trakcie dyskusji Scholz stwierdził, że Niemcy są silnie wpływani przez imigrantów, z czego jeden na cztery ma pochodzenie imigracyjne.
“Dlatego też potrzebujemy tych, którzy mieszkają tu, pracują tu, zarabiają tu pieniądze, a ich dzieci chodzą do szkoły tu, aby mieli głos, ponieważ posiadają obywatelstwo naszego kraju i stają się Niemcami”, powiedział.